Nie ma Cię na Facebooku – nie istniejesz

Na całym świcie Facebook ma ponad 2,8 miliarda użytkowników miesięcznie z czego 1,9 miliarda korzysta z serwisu każdego dnia. W Polsce jest już grubo ponad 20 milionów facebookowiczów.

Co ci ludzie tam robią? – zapyta ten, kto Facebooka nie ma. Ano robią to, co kiedyś robiło się na żywo na dużo mniejszą skalę. Jak kiedyś słali pocztówki z wakacji, to teraz zamiast po jednej widokówce do jednej osoby/rodziny, „wysyłają” pakiet nawet kilkudziesięciu (a jak mają fantazję, to i kilkuset) zdjęć do wszystkich znajomych, których często liczy się w tysiącach. Jak chcą coś obwieścić, to wystarczy, że napiszą to na swojej „tablicy” lub zamieszczą np. wymowne zdjęcie  z brzuszkiem. Jak chcą kogoś skrytykować, to wchodzą na profil jego firmy i hejtują.

O, i tu widać, ze posiadanie profilu w mediach społecznościowych jest niebezpieczne. Jak wszystko, co robimy. Czasem i spacer w parku może nas kosztować życie…

Ale wróćmy do początku, czyli do tego, że teraz „wszyscy” (celowe uogólnienie) mają konto na Facebooku. Tam dzieje się życie. Wiele osób jest dostępnych tu praktycznie cały dzień. A jak nie tu, to na Instagramie, a jak nie tu, to na TikToku. I to właśnie potęga mediów społecznościowych.

Z reklamą idź tam, gdzie są klienci – to taka złota maksyma marketingu. Już nie musimy biegać po mieście i plakatować wszystkich słupów. Teraz nasz plakat dotrze do wielu za jednym kliknięciem.

Plakat, mem (śmieszny obrazek), chwytliwe hasło, ciekawy filmik – wystarczy wrzucić do social mediów i one to podchwycą. Jak się za to zabrać? Pisz: karolina@studiocarla.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galerie

Previous article

Blog – a po co to komu?
Teksty

Next article

Nasze eventy